Rzęsy 1:1 po 5 tygodniach...
06:24
Wszystkie posty
0 Comments
Może będziecie ciekawe :) tak właśnie wyglądają moje rzęsy po 5 tygodniach. Niewiele ich już zostało więc zaczęłam kilka dni temu się już nawet malować :P Myślałam czy je zdjąć.. Na jednym z Waszych blogów wyczytałam, że pomocnym w domowym zdejmowaniu rzęs jest jakiś olejek - ogólnie tłuste preparaty, bo rozpuszczają one klej. Jednak stwierdziłam, że w niczym mi one nie szkodzą więc poczekam aż same opuszczą okolice mojego oka. aczkolwiek trochę im w tym pomagam bo zmywam oczka płynem dwu fazowym Ziaji (który jak wiadomo ma swoją tłustą część) a dziś zakupiłam nawet olejek rycynowy, którym zacznę już teraz smarować na wieczór swoje rzęski :) Efekty tej kuracji opiszę za jakiś czas ;)06:24 Wszystkie posty 0 Comments
Trik 1.)
03:27
Triki
0 Comments
03:27 Triki 0 Comments
Polecam!
Teatralne rzęsy...
21:30
Wszystkie posty
0 Comments
Hej dziewczyny! Już od dłuższego czasu przymierzałam się do zrobienia sztucznych rzęs 1:1. Jutro mam wesele znajomych więc jakoś tak postanowiłam, że zrobię to właśnie dziś. Znalazłam w internecie sympatyczną dziewczynę, która robi to za 60pln :) przed kontaktem z nią dokładnie przejrzałam jej prace i zdecydowałam się. Zupełnie nieświadoma konsekwencji21:30 Wszystkie posty 0 Comments
ROSSMAN Sun Ozon
06:25
Opalanie
,
Wszystkie posty
0 Comments
06:25 Opalanie , Wszystkie posty 0 Comments
SENSIQUE Puder brązujący w kulkach
03:01
MakeUp
,
Opalanie
,
Wszystkie posty
0 Comments
Puder brązujący w perełkach z masłem Shea, olejkiem jojoba i wit. E - to informacje z opakowania. Jeśli chodzi o mnie to jestem z niego bardzo zadowolona. Na dobre zastąpiłam nim pudry prasowane. Ten sprawdza się o niebo lepiej. Nie idzie nim sobie zrobić krzywdy o co w przypadku pudrów prasowanych nie było trudno. Kuleczki ładnie, stopniowo brązują. Nadają buzi świetlisty, zdrowy wygląd. Mamy 100% kontroli nad pożądanym efektem brązującym. Jest on cudownym wykończeniem makijażu. Ja stosuję go w zasadzie tylko na policzki aby podkreślić kości i bardzo lekko omiatam resztę buzi aby ją zmatowić i sprawić by wyglądała na muśniętą słońcem. Wychodzi to z powodzeniem :) Jedyne co mnie irytuje w nim to fakt że kuleczki ochoczo wyskakują z opakowania przy pocieraniu pędzelkiem. Natomiast przy szeregu zalet nie jest to żadna wada. Puder do kupienia na pewno w drogerii Natura, w bardzo przystępnej cenie ok. 12pln. A ponadto produkt niesamowicie wydajny. Używam jednego opakowania chyba już koło 2 lat i końca nie widać :) Gorąco polecam!03:01 MakeUp , Opalanie , Wszystkie posty 0 Comments
RIMMEL Lasting Finish
02:36
MakeUp
,
Wszystkie posty
0 Comments
Rimmel oferuje nam podkład, który perfekcyjnie kryje niedoskonałości
oraz sprawia, że skóra zachowa zdrowy i idealny wygląd. Ma mu w tym pomóc 7 niezbędnych dla skóry minerałów: magnez dodający energii, mangan chroniący cerę, miedź wygładzającą,
potas nawilżający, cynk oczyszczający, wapno wzmacniające skórę i żelazo
wspomagające regenerację skóry.02:36 MakeUp , Wszystkie posty 0 Comments
Lasting Finish jest podkładem mineralnym tak więc nie jest ciężki, nie powinien nam zatykać porów ani w żaden sposób szkodzić naszej cerze. Ale czy tak jest?
Podkład jest dosyć gęsty co dla mnie akurat jest dużym plusem. Z łatwością radzi sobie z kryciem niedoskonałości, natomiast kompletnie nie matuje i faktycznie przy takim stanie rzeczy cera po pomalowaniu wygląda zdrowo. Zbyt duża ilość podkładu może wyglądać sztucznie. Efekty idealnej cery utrzymują się dosyć długo - myślę, że koło 5-6 godzin spokojnie :). Co do działania minerałów to jest dobre! Skóra nie jest zmęczona, jest nawilżona. Niestety w jego przypadku makijaż prawie zawszę kończę pudrem (SENSIQUE podkład brązujący w kulkach - który opiszę Wam w następnym poście ;)). Reasumując podkład ten uważam za jeden z lepszych w stosunku do swojej ceny. Koszt 30ml tubki to ok. 28pln. Ja często kupuję go na promocji w Rossmanie za 22zł. Jest to podkład, który chyba najczęściej gości w moim kuferku. Myślę, iż jest warty uwagi.
MAYBELLINE Colosal Volum’ Express
02:09
MakeUp
,
Wszystkie posty
0 Comments
Ulubiony. Najlepszy. Jedyny w kosmetyczce od kilku lat. Jestem uzależniona od tuszy - oczy to najważniejszy element mojego makijażu. Bez tuszu do rzęs raczej nigdzie się nie ruszam. Colosal
to jedna z najlepszych maskar na rynku, a do kwoty 50zł na pewno
najlepsza. Jeden z nielicznych tuszy drogeryjnych który z rzęs blondynki
(bez tuszu niemal, że niewidocznych) potrafi wyczarować kocie oczy. Moim zdaniem
kluczem do sukcesu jest szczoteczka, ogromna, z gęsto ułożonymi
włoskami, która dokładnie obejmuje wszystkie rzęsy i którą łatwo się
manewruje. Na początku nabiera się trochę za dużo tuszu i zawsze odciskam
nadmiar, ale to w ogóle nie przeszkadza w malowaniu. Można
nałożyć nawet kilka warstw tuszu (zdarzało mi się to robić ) i nie ma mowy o
sklejonych rzęsach, żadnych owadzich nóżek, rzęsy perfekcyjnie
rozdzielone, gdybym nie znała jego ceny, pomyślałabym, że to
profesjonalny tusz. Najważniejsza jest jednak szybkość – kolejne warstwy
trzeba dokładać kiedy poprzednia warstwa jeszcze nie wyschła. Tusz
pięknie wydłuża i jednocześnie pogrubia (to się rzadko zdarza), nie
skleja. Przy umiejętnym malowaniu rzęsy sięgają brwi :) Oczywiście na co dzień nie poświęcam temu zabiegowi tyle czasu ale kiedy maluję się na jakieś większe wyjście często spotykam się z pytaniem lub twierdzeniem, że mam sztuczne rzęsy :) Kolor jest bardzo
ładny - nasycona czerń (ale nie wygląda sztucznie) oraz ciemny brąz do którego coraz częściej się przekonuje, aby mimo wszystko wyglądać bardziej naturalnie. Rzęsy wyglądają
estetycznie, wyglądają na bardzo mocne i gładkie. Nie rozmazuje się i
nie osypuje, w przeciwieństwie do innych tego samego producenta. Mascara starcza mi na jakieś 2 miesiące także myślę, że to całkiem niezły wynik. A tusze i tak lepiej
zmieniać często, żeby uniknąć bakterii i brzydkiego makijażu rzęs, a
tusz jest tani, ponieważ na promocji możemy go dostać już za 19,99. W normalnej cenie też nie należy do najdroższych - ok. 28 pln. Ja mogę z całego serca polecić, nawet bardzo
wymagającym, cena niska, łatwo się nim
maluje i podpasuje nawet początkującym. Polecam!02:09 MakeUp , Wszystkie posty 0 Comments
MAYBELLINE Super Stay 24h
01:46
MakeUp
,
Wszystkie posty
0 Comments
Jak dla mnie jeden z lepszych podkładów na co dzień jak i na imprezę. Bardzo fajna konsystencja podkładu, przyjemny zapach, no i odcienie (z palety dostępnych kolorów wybieram IDEALNY dla mojego kolorytu skóry na buzi, jak w przypadku żadnego innego). Ponadto świetnie radzi sobie z ukrywaniem niedoskonałości i super matuje buzie nie wysuszając jej przy tym nazbyt. W jego przypadku nie muszę kończyć makijażu pudrem :). Minusem jest jego trwałość. Niestety dość szybko się "wyciera". Więc makijaż trzeba powtarzać a co za tym idzie, traci na wydajności. Mimo tego - podsumowując, robi wszystko, czego ja osobiście potrzebuję. Po
nieudanych eksperymentach z fluidami, zawsze - prędzej czy później wracam do niego. Elegancką
szklaną buteleczkę z cudowną zawartością o pojemności 30ml można nabyć
za ok. 43zł. Może nie należy on do najtańszych natomiast nie jest to też
wygórowana cena jak za podkład spełniający nasze oczekiwania. Śmiało
mogę go polecić chyba dla wszystkich rodzajów cery.01:46 MakeUp , Wszystkie posty 0 Comments
MISS SPORTY Fabulous Lash Building Mascara Waterproof
03:13
MakeUp
,
Wszystkie posty
0 Comments
Z racji, że gorące lato za pasem i jedyna myśl jaka w te upalne dni chodzi po głowie to dać nura do basenu :) postanowiłam przypomnieć sobie cudowne zastosowanie tuszu wodoodpornego. Miss Sporty to był mój pierwszy i ostatni wodoodporny tusz do rzęs i bardzo miło go
wspominam. Szukałam czegoś taniego, na szybko i trafiłam na właśnie ten. Wcześniej używałam tuszów z miss sporty ale tych niewodoodpornych.
Ten sprawdził się świetnie jako wodoodporny. Naprawdę trzyma się cały
dzień (nawet dłużej :P w zeszłe wakacje, które spędzałam w Tunezji zdarzyło mi się raz czy dwa nie zmyć go na noc - następnego ranka mogłam prosto z łóżka biec na plażę czy do basenu:)). Również po wyjściu z wody pozostawał nienaruszony. A co do efektu to
nieźle wydłuża, lekko podkręca. Ogólnie naturalny efekt. Za
taką cenę jest rewelacyjny! Główną wadą tego tuszu jest osypywanie się i
tworzenie kurzych nóżek ale to tylko przy nałożeniu kilku warstw. Jednoznacznie
polecam! Jest moim faworytem, nie potrzebuję szukać innego :)03:13 MakeUp , Wszystkie posty 0 Comments
ZIAJA Masło kakaowe
02:59
Pielęgnacja ciała
,
Wszystkie posty
0 Comments
I like that! Jeden z moich ulubionych kremików – zarówno na zimę jak i
na lato. Krem Ziaji Masło kakaowe należy do kremów tłustych. Fajnie się
wchłania, rewelacyjnie pachnie ponadto (jak zapewnia producent) poprawia
koloryt skóry. Tego zjawiska akurat nie zauważyłam ale moja
podświadomość z pewnością się tym karmi. Krem jest w eleganckim małym
słoiczku (poj. 50ml). Mam go zawsze przy sobie gdyż z łatwością mieści
się do każdej torebki a może ratować nam wysuszoną buzię czy nawet
dłonie. Mimo iż jest tłusty, w zimę idealnie sprawdza się nawet pod
makijażem. A i cena zachęcająca ok. 3-5zł. Jednym słowem same plusy. Nie
ma co się zastanawiać, dziewczyny musicie wypróbować! Polecam.02:59 Pielęgnacja ciała , Wszystkie posty 0 Comments
DAX SUN Samoopalacz W Piance
02:55
Opalanie
,
Pielęgnacja ciała
,
Wszystkie posty
0 Comments
Wracamy do opalania. Pod lupę bierzemy tym razem samoopalacz w piance.
DAX Sun sprzedawany jest w 200ml złocistobrązowych buteleczkach. Taka
przyjemność kosztuje nas ok. 18zł. Tego produktu używam od jakiś 4 lat i
choć co jakiś czas testuje nowe, to i tak prędzej czy później do niego
wracam. Powodów jest kilka: przede wszystkim jak na samoopalacz nie razi
nieprzyjemnym zapachem a to dla produktów z tej kategorii ogromny plus.
Kolejną zaletą jest odcień jaki uzyskujemy – po jednej aplikacji
jesteśmy przyjemnie oliwkowe, po następnej wyglądamy już na bardzo
ładnie opalone. Następnym plusem jest fakt, ze produkt ten wystarcza na
dosyć długo. Używając raz-dwa razy w tygodniu myślę, że śmiało wystarczy
na jakieś 3-4miesiące. To dobry wynik. Teraz niestety o jego wadach,
chociaż dla mnie to tylko dwie: brudzi bieliznę – a przynajmniej jasne
staniki no i minus za konsystencję. Niby pianka jest ok, ale
zdecydowanie bardziej preferuje samoopalacze w kremie. Dużo przyjemniej
się je nakłada, na pewno lepiej nawilżają no i mamy większą kontrolę nad
naszym opalaniem. Generalnie polecam!02:55 Opalanie , Pielęgnacja ciała , Wszystkie posty 0 Comments
NIVEA odżywcze mleczko do ciała
02:53
Pielęgnacja ciała
,
Wszystkie posty
0 Comments
Mój faworyt! Niezastąpiony, najlepszy, najfajniejszy. Zgrabna granatowa
butla 400ml z białym pięknie pachnącym mleczkiem kosztuje ok. 18zł. na
promocjach można chwycić taniej. Wersja, której ja używam to wersja do
skóry bardzo suchej – i jest genialna. Mleczko tudzież balsam doskonale
nawilża skórę, dobrze się wchłania i bardzo przyjemnie pachnie, chodź
nie jest to żaden konkretny zapach. Nie są to kwiaty czy kakao, pachnie
po prostu jak produkt, który ratuje Ci skórę na kilka dni. Nie bardzo
mam czas aby balsamować się codziennie, a przy suchej skórze tak pewnie
trzeba było by czynić natomiast Nivea oszczędza nam czas i spokojnie
czynność tę możemy wykonywać dwa czy trzy razy w tygodniu. Nie
pozostawia tłustego filmu na ciele, ubrań też nie brudzi. Nie podrażnia.
Z pewności nadaje się do wrażliwej skóry. Nie wiem co jeszcze mogła bym
o nim napisać. Jest niesamowity. Mój ulubiony. Wszystkim bardzo
polecam!02:53 Pielęgnacja ciała , Wszystkie posty 0 Comments
ZIAJA Sopot
02:47
Opalanie
,
Pielęgnacja ciała
,
Wszystkie posty
0 Comments
Żel brązujący Sopot ZIAJI kupiłam zachęcona ceną oraz bardzo
estetycznym, przyjemnym dla oka opakowaniem. Jako, że jestem blondynką o
stosunkowo jasnej karnacji często i chętnie sięgam po tego typu
produktu, gdyż na naturalnym słoneczku nigdy nie opalę się na złocisty
brązowy kolor. Tak jak wcześniej wspomniałam do kupna zachęciła mnie
cena, mianowicie ok.8 zł za zgrabną elegancką butelkę 200ml. Jeśli
chodzi o sam produkt niestety rozczarowanie. Zapach jak to przy
produktach brązujących, mniej lub bardziej (w tym wypadku bardziej) nie
do zniesienia. Konsystencja do jakiej nie przywykłam – nie możemy
zapominać iż jest to żel, nie balsam. Jeśli chodzi o efekty opalania
przy pomocy Ziaja Sopot, po jednej dokładnej aplikacji, efektów poza
smrodem na ciele nie widać. Po kilku aplikacjach tudzież bardziej
obfitej uzyskujemy łaty i ciapki, którym towarzyszy jeszcze silniejszy
smród. Reasumując nie polecam, nie zachęcam do zakupu. Nawet odradzam
testowania. Przyznam, że przepadam za produktami tego producenta,
natomiast ten konkretny produkt należy zaliczyć do nieudanych. Nie
polecam.02:47 Opalanie , Pielęgnacja ciała , Wszystkie posty 0 Comments
Flickr Gallery
Popular Posts
Video
Find us on facebook
Formularz kontaktowy
reklama
Strony
Translate
Szukaj na tym blogu
Popular Posts
-
Nie zgadniecie. Nie uwierzycie. Najlepszy, najtańszy samoopalacz :D Prosto od Rossmana. W niepozornej 200ml butelce, w cenie 8,99pln. By...
-
Jak dla mnie jeden z lepszych podkładów na co dzień jak i na imprezę. Bardzo fajna konsystencja podkładu, przyjemny zapach, no i odcienie (z...
-
Czyli darmowe pudełka z kosmetykami do "testowania" :) Sama zarejestrowałam się jak tylko akcja została puszczona w świat - czyli ...
-
Hej dziewczyny! Już od dłuższego czasu przymierzałam się do zrobienia sztucznych rzęs 1:1. Jutro mam wesele znajomych więc jakoś tak postano...
-
Wracamy do opalania. Pod lupę bierzemy tym razem samoopalacz w piance. DAX Sun sprzedawany jest w 200ml złocistobrązowych buteleczkach. Tak...
-
Mój faworyt! Niezastąpiony, najlepszy, najfajniejszy. Zgrabna granatowa butla 400ml z białym pięknie pachnącym mleczkiem kosztuje ok. 18zł...
-
Ulubiony. Najlepszy. Jedyny w kosmetyczce od kilku lat. Jestem uzależniona od tuszy - oczy to najważniejszy element mojego makijażu. Bez tus...
-
Jakie zastosowanie może mieć zwykły puder dla niemowląt? Otóż może być bardzo pomocny na różnych wyjazdach i nie tylko ;) Puder bowiem ...
-
Rimmel oferuje nam podkład, który perfekcyjnie kryje niedoskonałości oraz sprawia, że skóra zachowa zdrowy i idealny wygląd. Ma mu w tym po...
-
I like that! Jeden z moich ulubionych kremików – zarówno na zimę jak i na lato. Krem Ziaji Masło kakaowe należy do kremów tłustych. Fajnie ...
0 komentarze: