NIVEA odżywcze mleczko do ciała

Mój faworyt! Niezastąpiony, najlepszy, najfajniejszy.  Zgrabna granatowa butla 400ml z białym pięknie pachnącym mleczkiem kosztuje ok. 18zł. na promocjach można chwycić taniej. Wersja, której ja używam to wersja do skóry bardzo suchej – i jest genialna. Mleczko tudzież balsam doskonale nawilża skórę, dobrze się wchłania i bardzo przyjemnie pachnie, chodź nie jest to żaden konkretny zapach. Nie są to kwiaty czy kakao, pachnie po prostu jak produkt, który ratuje Ci skórę na kilka dni. Nie bardzo mam czas aby balsamować się codziennie, a przy suchej skórze tak pewnie trzeba było by czynić natomiast Nivea oszczędza nam czas i spokojnie czynność tę możemy wykonywać dwa czy trzy razy w tygodniu. Nie pozostawia tłustego filmu na ciele, ubrań też nie brudzi. Nie podrażnia. Z pewności nadaje się do wrażliwej skóry. Nie wiem co jeszcze mogła bym o nim napisać. Jest niesamowity. Mój ulubiony. Wszystkim bardzo polecam!

Redakcja

Some say he’s half man half fish, others say he’s more of a seventy/thirty split. Either way he’s a fishy bastard.

0 komentarze: